Tydzień 1
Temat: Niby tacy sami a jednak inni
Tydzień 2
Temat: Wakacyjne podróże
Tydzień 3
Temat: Pożegnania nadszedł czas
Tydzień 4
Temat: Projekt las
Do nauki:
Jan Brzechwa
Przyjście lata
I cóż powiecie na to,
Że już się zbliża lato?
Kret skrzywił się ponuro:
- Przyjedzie pewnie furą.
Jeż się najeżył srodze:
- Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął: - Ja nie wierzę.
Przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął: - Wiem coś o tym.
Przyleci samolotem.
- Skąd znowu - rzekła sroka -
Nie spuszczam z niego oka
I w zeszłym roku, w maju,
Widziałam je w tramwaju.
- Nieprawda! Lato zwykle
Przyjeżdża motocyklem!
- A ja wam to dowiodę,
Że właśnie samochodem.
- Nieprawda, bo w karecie!
- W karecie? Cóż pan plecie?
- Oświadczyć mogę krótko,
Przypłynie własną łódką.
A lato przyszło pieszo -
Już łąki nim się cieszą
I stoją całe w kwiatach
Na powitanie lata.
„My jesteśmy krasnoludki”
My jesteśmy krasnoludki
Hopsa sa, hopsa sa
Pod grzybkami nasze budki
Hopsa sa, hopsa sa
Jemy mrówki, żabkie łapki
Oj tak tak, oj tak tak
A na głowach krasne czapki
To nasz, to nasz znak
Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy
Trutu tu, trutu tu
Gdy ktoś senny, to uśpimy
Lululu, lululu
Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka
Ojojoj, ojojoj
To zapłacze niezabudka
Ajajaj, ajajaj